Brylantowa zieleń

Novaja Gazieta. Czarno-białe zdjęcie Iriny Sławiny. Niezależna dziennikarka z Niżnego Nowogrodu dokonała aktu samospalenia przed miejscowym urzędem spraw wewnętrznych.

Rosyjska Meduza publikuje listę ofiar trucizny zwanej brylantową zielenią. Anna Politkowska przeżyła próbę otrucia zielenią w drodze na negocjacje w Biesłanie. Zastrzelili ją dwa lata później. Ta sama trucizna w 2017 oślepiła na jedno oko Aleksieja Nawalnego. Nie pomogło. Potrzebny był nowiczok. Najwyraźniej w Rosji zieleń brylantowa jest formą ostatecznego upomnienia od wiernych towarzyszy ze strefy ciszy.

Ten sam portal informuje, iż sąd miejski w Pietrozawodsku ponownie rozpatrzył sprawę działacza Memoriału z Karelii Jurija Dmitrieva. Dotychczasowy wyrok trzech lat kolonii karnej zamieniony został na równych lat trzynaście.

Największy pekiński dziennik RénmínRìbào w chińskiej wersji językowej otwiera się co dzień prezydentem Xi i przytupem z dwóch nagłówków na jego cześć. W wersji ujgurskiej natomiast prezydent uśmiecha się najczęściej z drugiego miejsca po czołówce.
Kara, nagroda czy przypadek?

Na pewno nie przez przypadek ikona CNN Larry King nagrał wideo dla chińskiej propagandy. Według czeskich Lidovek stało się tak, ponieważ stosowną umowę z Pekinem ma już telewizja Russia Today, obecny właściciel amerykańskiego dziennikarza. King przeprasza za swoją głupotę. Pewnie mu nie zapłacili.

Kilka numerów dalej Lidovki publikują oświadczenie wykładowczyni afrykańskich studiów w USA zatytułowane:,, Byłam kulturową pijawką”. Uczona przez całą swoją karierę utrzymywała, że jest Murzynką. A nie jest.

FactCheckReurtersa dementuje informację o kastracyjnej loterii dla białych mężczyzn w Stanach Zjednoczonych a Guardian donosi, że właściciele genów neandertalskich są zdecydowanie bardziej narażeni na ciężkiego COVID-a.